Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Błonia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Błonia Hogwartu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Wto 20:52, 06 Mar 2007    Temat postu:

Lucy uniosła się momentalnie, wplatając palce w nie do końca zaplecione włosy. Jej spojrzenie wyrażało umiarkowanie zainteresowanie otaczającym ją światem.
- Mamy lekcję, prawda? - spytała i ruszyła w stronę zamku - Chodźcie.
Powrót do góry
Ailith Ingart
Gryffindor



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 06 Mar 2007    Temat postu:

Poszła za Lucy, otrzepawszy spódnicę i takie tam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Wto 20:59, 06 Mar 2007    Temat postu:

Sheena nie odzywała się, bo po prostu nie wiedziała, co ma odpowiedzieć. Lucy znów miała rację. Kiwnęła głową, wstała i podążyła za Gryfonkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corinne Hawkins
Ravenclaw



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:42, 07 Mar 2007    Temat postu:

Wyszła i usiadła pod drzewem. Założyła kosmyk włosów za ucho, po czym pogrążyła się w myślach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bailey Pease
Slytherin



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slytherin

PostWysłany: Śro 16:46, 07 Mar 2007    Temat postu:

Doszła na błonia. Zauważyła kurkonkę i przeszła obok, po czym usiadła pod najbliższym drzewem, nie troszcząc się wcale o zimno i wyciągnęła książkę. Zaczęła powoli, acz dokładnie czytać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:48, 07 Mar 2007    Temat postu:

Świeże powietrze podobno dobrze robi zszarganym nerwom. Podobno. Perpetua nie widziała w tym stwierdzeniu żadnej racji. Nawet najmniejszej.
Ujrzawszy jakąś dziewczynę pod drzewem, zatrzymała się na chwilę. Czy to aby nie znajoma Iana? Taa, chyba tak, Spróbowała wykonać jakiś przyjazny gest w kierunku Krukonki, następnie uśmiechnąć się przymilnie. Po paru nieudanych próbach podeszła do niej i powiedziała zwykłe, nudne "cześć!".
Właściwie to zdziwiła się swoim zachowaniem. Choć.. choć może po prostu potrzebowała towarzystwa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corinne Hawkins
Ravenclaw



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:53, 07 Mar 2007    Temat postu:

Zauważyłę Perpetuę, po czym uśmiechnęła się.
- O, cześć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:57, 07 Mar 2007    Temat postu:

Szczerze powiedziawszy to się ucieszyła. Dziewczyna ani się nie zdziwiła, ani nie zrobiła nic, co byłoby dla Peppie niekorzystne. Po prostu się uśmiechnęła. Perpetua bez zbytniego zastanowienia zrobiła to samo (choć jej uśmiech zawierał mniej uroku i trudno było go dostrzec) i przysiadła się pod drzewem.
- Nie wiem, czy byłyśmy kiedykolwiek sobie przedstawione... - zaczęła. - Perpetua.
Podała Krukonce kościstą dłoń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corinne Hawkins
Ravenclaw



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:59, 07 Mar 2007    Temat postu:

Również podała dłoń.
- Corinne. Nie, chyba nie - zaśmiała się. Miała wyjątkowo dobry humor, ponieważ nikomu nie udało się go jeszcze zepsuć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Śro 17:01, 07 Mar 2007    Temat postu:

Dziewczyna wyszła na błonie. Miała ochotę zażyć świeżego powietrza. Usiadła na trawie i spojrzała w niebo.
Zasnęła.

[Nie budzić, bo znikam na godzinkę Razz]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:02, 07 Mar 2007    Temat postu:

I tu zazwyczaj pojawia się ta głośna cisza, która nie chce zniknąć. Po prostu trzeba coś powiedzieć. Nawet jeśli nudnego, po prostu trzeba.
- Ładna pogoda - mruknęła dość drętwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corinne Hawkins
Ravenclaw



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:06, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Ładna - przytaknęła. - Jeden z cieplejszych dni. Idealny, żeby trochę się przewietrzyć.
Zastanawiała się, co powiedziec. Nigdy nie umiała zaczynać rozmowy, a rozmawiać lubiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bailey Pease
Slytherin



Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slytherin

PostWysłany: Śro 17:09, 07 Mar 2007    Temat postu:

Słysząc i niemrawe głosy i kroki odwróciła się, żeby spojrzeć, kogo to na błonie przywiało. Skrzywiła się z niesmakiem widząc Gryfonkę, po czym obdarzyła nieco ostrym spojrzeniem dwie dziewczyny rozmawiające ze sobą. Rozejrzała się jeszcze raz, po czym wróciła do czytania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:10, 07 Mar 2007    Temat postu:

Przygryzła, swoim zwyczajem, dolną wargę.
- Nigdy nie umiałam mówić o rzeczach codziennych - powiedziała wprost. - Więc wybaczać moją denną wypowiedź. Pogoda rzeczywiście jest ładna, aczkolwiek zima zbliża się do końca, co mnie nie cieszy.
Podnosząc znacznie podbródek, popatrzyła na niebo, które z każdym dniem zyskiwało błękitności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corinne Hawkins
Ravenclaw



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:13, 07 Mar 2007    Temat postu:

- A ja nigdy nie umiem zaczynać rozmowy - stwierdziła. Z ulgą zauważyła, że dziewczyna jest szczera. Jej często brakowało tej cechy. - Nie lubisz wiosny?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Błonia Hogwartu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 9 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1