Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 23:29, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale robili to kiedyś. W każdym razie: nie mówmy teraz o tym. Zmieńmy temat.
Zjadł do końca pałeczkę lukrecji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:29, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Izolda wstała ze swojego miejsca.
- Nie będę przebywała w tym towarzystwie - oświadczyła i wyszła. Po jej policzkach spłyneły dwie łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 23:30, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No tak... Nie powinienem był...
Urien wstał i poszedł za nową nauczycielką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 23:31, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Izolda, czekaj! - zawołał TRistan, zrywajac się z miejsca.
Profesor wyskoczył za kobietą na kroytarz.
- Izolda! - zawołał, podchodząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:34, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna przeszła przez kilka przedziałów wrzeszcząc na każdego napotkanego dzieciaka. Wreszcie się zatrzymała, koło wolnego przedziału. Weszła do niego. Chciała pobyć w samotności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 23:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Urien zatrzymał drzwi przedziału zamykane przez Izoldę.
- Przepraszam. Nie powinienem był. Ale zapewniam, że nie miałem na myśli nic przeciwko tobie. Pozwól, że jakoś oczyszczę swoje winy - ale powiedz tylko, jak.
Mina Fawninga była poważna, spokojna, ale zarazem spięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:40, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Wynoś się stąd - warkneła przez zaciśnięte zęby. Dusząc w sobie ochote sięgnięcia po różdżkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 23:42, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Gdybyś jednak zechciała porozmawiać, to jestem zawsze otwarty. Żywię jedynie nadzieję, że nie masz zamiaru rezygnować ze swojej pracy lub też zamykać się w pokoju i nie wychodzić do uczniów. Ja jestem gotów odpokutować.
Po czym odszedł i zamknął za sobą drzwi przedziału. Poszedł w kierunku wagonu dla uczniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 23:56, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan zauważył, że dyrektor został dość szybko wyprosozny z przedzialu, postanowił jednak nie rezygnować. Zapukał i wszedł, nie czekając na zaproszenie. Z przepastnych kieszeni kurtki wyciągnął paczkę jednorazowych chusteczek i podsunął je Izoldzie.
- Bardz zła jesteś? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 23:58, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Pociąg zbliżał się ku stacji Hogsmeade. Uczniowie i nauczyciele powoli (bardzo) zaczęli się zbierać...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:59, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Izolda przyjeła husteczke i otarła lzy.
- Nikt mnie jeszcze tak nie obraził -załkała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 0:01, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Profesor usiadł obok Izoldy i objął ją ramieniem, aby dodać jej otuchy.
- Nie chciał - zapewnił. - Po prostu strzelił gafę, wierz mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:04, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Oni nigdy nie chciali - załkała powtórnie wtulając się w ramie profesora,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 0:06, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tristan przez moment pozwoli profesorce się wypłakać na swoim ramieniu, gdy nagle zauważył znajomy krajobraz.
- Nie płacz już - poprosił łagodnym głosem. - Dojeżdżamy na miejsce, trzeba się zacząc zbierać.
Tristan podsunął Izoldzie jeszcze jedną chusteczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:09, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Izolda otarła ponownie łzy.
- Sama nie wiem po co tu przyjechałam - powiedziała - Mogłam wyjść za tego Barona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|