Lekcja 2.

Maxwell Ingart · Wysłany: Czw 21:21, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Sześć.

Amelia Hammett · Wysłany: Czw 21:22, 08 Mar 2007 Temat postu:

Uśmiechnęła się. W końcu nadrabia punkty.
- Kurczę - mruknęła, gdy chłopcy już odpowiedzieli.

Corinne Hawkins · Wysłany: Czw 21:22, 08 Mar 2007 Temat postu:

Corinne zdała sobie sprawę, że nie umie liczyć. Świadomość tego dobiła ją.

Lori Backer · Wysłany: Czw 21:26, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Po punkcie dla Hufflepuffu i Ravenclawu. - Spojrzała na zegarek. - Cóż, na dzisiaj to koniec. Na następnej lekcji zajmiemy się liczbami, o których mówiliśmy tydzień temu. Nauczymy się, jak się je oblicza. Nie zadaję wam obowiązkowego zadania domowego, ale osoby chętne mogą zredukować w podobny sposób dziesięć imion i nazwisk sławnych osób. Jakieś pytania?

Corinne Hawkins · Wysłany: Czw 21:27, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Nie - odpowiedziała.
Zerwała się z miejsca i wybiegła z sali.

Maxwell Ingart · Wysłany: Czw 21:27, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Ile nałapaliśmy dzisiaj punktów?

Lori Backer · Wysłany: Czw 21:29, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Ravenclaw zdobył 25 punktów, Hufflepuff 9 - powiedziała. - Ale musicie też pamiętać, że sporo punktów też straciliście... za zadania domowe. Pomyślałam, że najlepiej będzie, jeżeli zadania będą tylko dla chętnych, a na co czwartej lekcji zrobimy powtózenie, gdzie zapytam jedną osobę... - mruknęła cicho.

Maxwell Ingart · Wysłany: Czw 21:30, 08 Mar 2007 Temat postu:

Uniósł brew.
- A ile straciliśmy...?

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 21:31, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Świetny pomysł, pani profesor - Wyszczerzył się niewinnie, wrzucajac swoje graty tym razem do torby. Zarzucił ją na ramię i ruszył w stronę wyjść. - Miłego dnia, pani profesor. Żegnam towarzystwo! - Pomachał reszcie i już go nie było.

Lori Backer · Wysłany: Czw 21:32, 08 Mar 2007 Temat postu:

Zaśmiałą się cicho.
- Prawdę mówiąc, za zadania domowe Ravenclaw zyskał też dziesięć punktów, Hufflepuff stracił za to dziesięć.

Amelia Hammett · Wysłany: Czw 21:32, 08 Mar 2007 Temat postu:

Amelia uśmiechnęła się. W końcu zaczęli nadrabiać pukty stracone w dość głupi sposób. W końcu tamtej wizyty nie można inaczej nazwać.
Odetchnęła z ulgą słysząc o zadaniach. Powoli wstała.
- Do widzenia - powidziała i wyszła.
Teraz do łazienki...

Fauntley Prentice · Wysłany: Czw 21:33, 08 Mar 2007 Temat postu:

[Rozumiem, że to zadanie ma polegać na przeliczeniu nazwisk osób sławnych ze świata magicznego, tak?]

Maxwell Ingart · Wysłany: Czw 21:34, 08 Mar 2007 Temat postu:

- Do widzenia.
Także wyszedł, w drzwiach mijając Amelię, którą pogłaskał po głowie.
- Ambitna kruczyca - pochwalił, po czym ruszył na dziedziniec.

Lori Backer · Wysłany: Czw 21:35, 08 Mar 2007 Temat postu:

[Mi to obojętne, liczcie sobie kogo tam chcecie. Chodziło mi o to, żebyście sobie nie wymyślali osób. A, no i do wtorku, proszę.]

Amelia Hammett · Wysłany: Czw 21:36, 08 Mar 2007 Temat postu:

Aż się zatrzymała, gdy chłopak wykonał ten gest. Była w szoku. Czerwona niczym piwonia, opuściła klasę.