Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Kanciapa Miserisa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 14:45, 10 Kwi 2007    Temat postu:

- Mam wrażenie, że nie lubiłaś swoich studiów - zauważył. - Po co więc na nie poszłaś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:48, 10 Kwi 2007    Temat postu:

"Mam wrażenie". Zaśmiała się cicho. Każdy by to chyba zrozumiał.
- Bo interesowałą mnie zawsze numerologia? Skąd mogam wiedzieć, że to będzie takie nudne? - oburzyła się. A chwile potem, jakby się zorientowałą, że mówi nieodpowiednim tonem, dodała: - No, ale etraz jestem zadowolona. Wydaje mi się, że coraz więcej osób wierzy w to, że numerologia mówi prawdę o człowieku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 14:56, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Tristan schował rysunki do szuflady.
- Nigdy nie chodziłem na numerologię - wyznał. - prawie zawsze siedziałem na padoku albo w zielarni, nawet kosztem lekcji.
Profesor uśmiechnął sie pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:00, 10 Kwi 2007    Temat postu:

- A ja na opiekę nad magicznymi stworzeniami. - Uśmiechnęła się. A potem zmieniła temat. - Narysowałeś coś nowego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 15:04, 10 Kwi 2007    Temat postu:

- Tak - odparł. - Ale tylko szkice. Z tamtej przygody w Norwegii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:12, 10 Kwi 2007    Temat postu:

- A czego szkice? - Zagryzła wargę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 15:22, 11 Kwi 2007    Temat postu:

[czy tylko mnie wczoraj forum nie działało? o0]

Tristan bez słowa podał Lori kilka kartek - były to szkice twarzy, ludzi z wioski, przedmiotów - takie, przyziemne bazgrołki, ale całkiem ładnie wykonane. Jednak kilka kartek profesor nadal trzymał w ręce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:36, 11 Kwi 2007    Temat postu:

[nie, nie tylko Tobie xd]

Spojrzała na rysunki. Z udawaną miną znawcy.
- Najłądniejsze są rysowane węglem - posumowała. - A tam? _ wskazała na kilka kartek, które był zasłonięte przez dłoń Tristiana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 19:08, 11 Kwi 2007    Temat postu:

- Te są mniej ładne - zapewnił. - Ze względu na treść chociażby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:00, 12 Kwi 2007    Temat postu:

- A ja bym jednak chciała je zobaczyć - stwierdziła. Popatrzyła na zegarek, po czym szybko zerwałą się z krzesła. - Ja, lekcja - tłumaczyła się. - Dzięki za... - Wskazała na niedopitą herbatę i wybiegła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Nie 21:34, 15 Kwi 2007    Temat postu:

Tristan schował wszystkie rysunki do szuflady, z zamiarem pokolorowania ich w najbliższym czasie. Już miała zamiar wziąć się za coś konkretnego, kiedy sowa przyniosła dla niego list. Od Mikaela. Treść nie była bynajmniej miła, co gorsza rządał spotkania. Tristan zmiął kartkę i wyszedł z kanciapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pon 21:50, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Przez otwarte okno do pokoju wleciała sowa. Wśród papierów na stoliku wylądował list, opatrzony pieczęcią ministerstwa. Nie wróżyło to nic dobrego...

[Czas się pozbyć Tristana --']


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pon 21:20, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Tristan wrócił do swojej kanciapy. W pierwszej kolejności dał kotce jeść. W drugiej zaczął przeglądać listy leżące na biurku. Trzy były od Vincenta, jeden od rodziców, a ostatni... Nie, dwa ostatnie. Z Ministerstwa. Tristan nerwowo otworzył obie koperty i przeczytał listy. Odetchnął, przypominając sobie ostatnie zajśćie - to nic ważnego, zwykła formalność. Schował wszystkie listy do kieszeni biurka i wyszedł - bratu odpisze później, bardzo obszernie, o ile będzie mógł. Teraz mógł sobie pójść gdzieś, zająć się sobą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 19:34, 01 Maj 2007    Temat postu:

Tristan wprowadził Sheenę do swojej kanciapy. Pomieszczenie było nienaturalnie czyste, można było bez problemu dojść do stołu i usiąść przy nim. Tristan właśnie wskazał ci jedno z takich miejsc przy stole.

Rozmawiali ze sobą długo, momentami jednak rozmowa przeradzała się w kłótnię, czasami milczeli długi czas. Nie, na pewno nie była to przyjemna wymiana zdań, chociażby ze względu na to, czego dowiedziała się Sheena o swoim opiekunie.

[Wybaczcie, ale tej rozmowy tu na pewno nie będzie, bo była ona na dość nieprzyjemne tematy i nie chcę, aby cały Hogwart nagle o tym wiedział]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 20:08, 03 Maj 2007    Temat postu:

Tristan wrócił do kanciapy po nieudanej lekcji, spojrzał na zegarek. Było wcześnie, gdyby zaraz się zebrał, może zdążyłby na wieczorny do Londynu. Nie zastanawiajac się wiele nad tym, zebrał kilka najpotrzebniejszych rzeczy do plecaka i wyszedł tylnymi drzwiami, kierując swe kroki w stronę stacji w Hogsmeade.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 12, 13, 14  Następny
Strona 13 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1