Lekcja 3.

Magdala Shearman · Gość

Na tablicy pojawił się temat:
Starożytne cywilizacje - Egipt.
Nauczycielka już siedziała za biurkiem, przeglądając jeszcze jakieś broszury i notatki.

Amelia Hammett · Wysłany: Pią 19:59, 16 Mar 2007 Temat postu:

Amelia weszła ostrożnie do sali.
- Dzień dobry - powiedziała cicho i usiadła w ławce. Na głowie miała tym razem granatową chustkę ze swojego dormitorium.

Magdala Shearman · Gość

- Dzień dobry. - Shearman się uśmiechnęła.

Magdala Shearman · Gość

Nauczycielka spojrzała na zegarek.
- Nie wiez czy ktoś z twoich kolegów i koleżanek ma zamiar zaszczycić moją lekcję swoją obecnością?

Amelia Hammett · Wysłany: Pią 20:07, 16 Mar 2007 Temat postu:

- Niestety - dziewczyna uśmiechnęła się przepraszająco i poprawiła opadającą na oczy chustkę.

Magdala Shearman · Gość

- Ech, trudno, musimy zacząć lekcję. Od razu mówię, że masz 10 punktów za obecność. Możesz też przekazać kolegom i koleżankom, którzy nie napisali ostatniej pracy domowej, że wszyscy tracą po 10 punktów. Przejdźmy więc do Egipcjan. Jak wiadomo, cywilizacja starożytnego Egiptu rozwinęła się wzdłuż rzeki Nil. Dlaczego?

Fauntley Prentice · Wysłany: Pią 20:12, 16 Mar 2007 Temat postu:

- Dzień dobry, pani profesoooor! - krzyknął, nieco za głośno, puszczając Iskierkę przodem. - Napadła nas ogromna sklątka - powiedział, uśmiechając sie szeroko i zajmując miejsce w tyle klasy. - A Nil wylewał, pani profesor, dwa razy do roku bodajże i urzyźniał gleby, które nadawały sie pod uprawę. I w ogóle to wszystkie starożytne cywilizacje tworzyły się w okolicach rzek.

Amelia Hammett · Wysłany: Pią 20:13, 16 Mar 2007 Temat postu:

Z Amelii uszło powietrze, kiedy usłyszała ile stracili punktów. To nie fair.
- Bo wylewał i mogli mieć wokół niego pola uprawne - mruknęła.

Magdala Shearman · Gość

- Jednak ktoś się raczył pojawić, witam, witam, cieszę się, w końcu Puchoni jakoś muszą odrobić stratę punktów. Proszę siadać, mówimy właśnie o starożytnym Egipcie.

Magdala Shearman · Gość

- Oczywiście, panno Hammett, pięć punktów, powód był całkiem prozaiczny, rzeka okresowo wylewała, nawadniając pola i zostawiając muł. Egipcjanie osiągnęli mistrzostwo w dziedzinie nawadniania pól, ich system irygacyjny był jednym z najsprawniejszych, choć tak prosty. Jednak to nie ze względu na rolnictwo starożytni Egipcjanie są tak znani. Jakie znacie ich największe zasługi?

Aisling Biteford · Wysłany: Pią 20:16, 16 Mar 2007 Temat postu:

Usiadła obok Fauntley'a automatycznie. Uśmiechnęła się, kiedy on się uśmiechnął.
- Napadła nas i była taaaaka wielka - mruknęła sama do siebie. Zaśmiała się trochę histerycznie.

Fauntley Prentice · Wysłany: Pią 20:17, 16 Mar 2007 Temat postu:

- Hm. Piramidy? - zapytał, starając sobie przypomnieć coś jeszcze.

Amelia Hammett · Wysłany: Pią 20:17, 16 Mar 2007 Temat postu:

- Hieroglify, piramidy, wspaniała kultura, barwna religia i najwspanialsze klątwy - powiedziała szybko.

Magdala Shearman · Gość

- O, witamy kolejną przedstawicielkę Domu Borsuka. Jak wspominałam, miło mi państwa widzieć.

Aisling Biteford · Wysłany: Pią 20:19, 16 Mar 2007 Temat postu:

- Pani profesor, Ale Fauntley wcześniej powiedział o wylewach Nilu - jęknęła, wykrzywiając usta w grymasie niezadowolenia. - A pani przyznała punkty... - Zastanowiła się. - Amelii.