Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Śmietnik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 224, 225, 226, 227, 228  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Nie na temat.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 22:57, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(Didi zbiera się w sobie do ataku i Christian zostaje oblany błotną mazią prosto z wiadra. Ot, co.
A Rycerzyk E. chyba jest zadowolony)

Dormitorium Krukonów dźwignią forum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:02, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Prosto z wiadra?! A to cholera...
Christian rusza w te pędy i Didi po chwili ląduje w ogromnej kałuży. Buźką również. "Wredny Robaczek!"

Rycerzyk M. unosi miecz i celuje nim w pierś Rycerzyka E. "Powtórka?")

Dźwignią? To raczej maszyna oblężnicza, która odbijała to forum ze szponów zapomnieni Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:05, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(Pewnie pociągnęła go za sobą, bo co sobie będzie żałować, skoro już jest cała brudna. Pewnie również go trochę poturbowała. W takich chwilach potrafi być agresywna, mimo łagodnej buziuchny.

Rycerzyk M. widzi prawdziwie rycerski ukłon Rycerzyka E., który oczywiście, zawsze i wszędzie jest gotowy do walki. "Powtórka.")

I bardzo dobrze. Jak coś wykombinujemy, to... Hm. Dobra.
Szykuje się bomba z opóźnionym zapłonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:10, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Więc oboje taplają się w błocku, turlając się i na zmianę to jedno, to drugie przejmowało kontrolę. Ach, te wariaty...
Tylko czemu nagle Loczek przyszpilił ręce Dominique do podłoża i niebezpiecznie się nad nią pochylił z wrednym uśmieszkiem.
"Coś ci się rozwiązało..."
Sznureczek od gorsetu?


Więc znowu się starli. Znowu ta mała istota szalała, trzymając pewnie miecz. I zapewne ku zaskoczeniu kowala, władając nim dużo lepiej niż za pierwszym razem)


No z mocno opóźnionym, ale toż to będzie warte Very Happy przynajmniej dopracuje się szczegóły Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:15, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(UPS?
Didi, co tu dużo mówić, zamarła.

Rycerzyk E. miał większe doświadczenie, więc wkrótce zapewne pokonał Rycerzyka M. Przykro nam, nie ma zamiaru folgować jej, tak jak za pierwszym razem)

Warte zachodu, powiadasz?
Hm, hm, hm. Szczegóły, szczególiki...
A potem jaki kwik. Ho, ho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:18, 07 Sty 2008    Temat postu:

(No i Loczek zrobił to, co zrobił za pierwszym razem Edzio.

NIE? ŁEEEEEEEEEEEEEE....)

Kwik, głupawa i rumiane policzki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:21, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(O Boże, o Boże. To się nie mogło dziać naprawdę.
A co z ADAMEM? A jeśli ktoś ich zobaczy? BOŻE.

Nie)

Oj, tam. Rumiane policzki to nie wszystko. ;d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:24, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Chrzanić Adama, księdza i kowala. Jest fajnie i już.

Foch.)

Heh, coś sugerujesz? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:25, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(Racja. Liczy się tu i teraz. Ochhh.

Foch? Ale przecież dostała buziaka na pocieszenie...!)

;> Ja? Sugeruję? Skąąąąąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:27, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Aaaach xD

Tak? Kiedy? Jakoś nie zauważyłam...)

Nie, Ty jesteś święta... Jak zwykle...Nathanku Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:30, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(No, ach, ach.

A teraz dostała!)

Pff. Nathan był. Wypadkiem przy pracy. Rozwiązaniem w przypływie dzikiej głupawy. Nie jestem Nathankiem. (me beczy) Wypraszam soooobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:34, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Hm, jakie znamy jeszcze sylaby? Very Happy

Mrrrr...)

Ale Nathan był boski! Very Happy Zwłaszcza ta jedna akcja przy której się sturlałam na podłogę xDDDD Ale nie płakaj, wiesz, że Amfulek koffa :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:36, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(Och, och?

Mrah, mrah?)

Hmmm. (me otwiera jedno zapłakane oczko) Naplawdę?
;***


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:37, 07 Sty 2008    Temat postu:

(Ech, ech? xD

Mam nadzieję, że nie ma tam mrówek...)

Oczywiście :* Jak nikogo na światku całym :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Hepburn
Ravenclaw



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London

PostWysłany: Pon 23:42, 07 Sty 2008    Temat postu: ~*~

(Łech, łech? >kwik<

A jeśli są? Ło Boże...!)

;***
W takim razie w porządku.
(me ociera piąstkami zapłakaną twarzyczkę)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Nie na temat. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 224, 225, 226, 227, 228  Następny
Strona 225 z 228

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1