Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 13:39, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A czy ja powiedziałam, że mam węża? To tylko mój światopogląd. Zresztą, mysze wydajniejsze od mięsa w puszce są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:43, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mięso w puszcze jest ohydne, a fu!
Ale takie myszki dawać wężowi... Gab, ja bym tego w życiu nie zrobiła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:45, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W ogóle mięso jest fuj :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 13:49, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Fuj? Oj tam. Łańcuch pokarmowy nie został wymyślony dla kaprysu.
No ale cóż - każdy ma wybór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 13:50, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale mięso z puszki jest bardziej humanitarne. W każdym razie humanitarniej wygląda.
A dlaczego myszy miałyby być wydajniejsze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 13:51, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
bo myszą się prędzej wąż naje. I długo trawi, bo w całości, więc na dłużej spokój. Zresztą, widziałaś kiedys pokarm dla węży w zoologicznym? ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 13:52, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Len, przestań z tym humanitaryzmem, bo on się odnosi do ludzi i znów wracamy do kanibalizmu.
A ja właśnie chciałam zjeść śniadanie x.x
Mięso to mięso. Niezależnie od tego czy świeże, czy z puszki, zawsze kiedyś chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 13:55, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie widziałam. Żywe. Wcale mi to nie pomogło.
Lyss, śniadanie się je rano. Teraz to bardziej pora obiadowa xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 13:55, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Śniadanie się je, jak się człowiek obudzi, moja droga.
A pora obiadowa jest koło szóstej, siódmej dopiero!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Nie 13:56, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obiad u nas koło trzeciej-czwartej. Kolacja koło dziewiątej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charley Mahony
Hufflepuff
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Nie 13:57, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ło mamo... Ja jem kolację o wpół do szóstej xD Pora obiadowa to jest o drugiej, trzeciej. Albo jak się wróci ze szkoły i człek głodny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leah Lullietus
Slytherin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 13:58, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jakbym miała jeść obiad koło trzeciej-czwartej to bym chyba zwariowała. Przerywać sobie najciekawsze zajęcia!
(i tak kolacja mnie denerwuje. bo trzeba się odciągnąć od książek i pójść po coś do jedzenia, a w nocy to już mi się nic nie chce)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ailith Ingart
Gryffindor
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:59, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja koło trzeciej-czwartej dopiero wracam ze szkoły ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 14:00, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam obiad o piątek i z reguły to mój ostatni posiłek, później tylko kawę na dobry sen piję ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lori Backer
Widecyrektor szkoły; opiekun Hufflepuffu
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:00, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, ja jem kolację o 19-20 xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|