Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Lekcja trzecia.

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mary Emptyline
Gość






PostWysłany: Czw 19:26, 19 Kwi 2007    Temat postu: Lekcja trzecia.

Temat: Przemiany Wzorca - zadania.

[Czwartek, 19:30]

Emptyline siedzi za biurkiem, zamyślona trącając pergamin końcówką pióra.


Ostatnio zmieniony przez Mary Emptyline dnia Czw 19:36, 19 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Terry Wingstock
Gryffindor



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:30, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Wszedł do klasy i usiadł.
Kiwnął głową do nauczycielki powitalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:38, 19 Kwi 2007    Temat postu:

I ona weszła, nie obnosząc się zbytnio z tą swoją łaskawością. Tak, Perpetua Scout pojawiła się na lekcji. Usiadła w jakimś całkiem przypadkowym miejscu i mrugnęła, jakby zdając sobie sprawę, że chyba jednak wolała pogapić się w niebo. No cóż.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Perpetua Scout dnia Czw 19:41, 19 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mary Emptyline
Gość






PostWysłany: Czw 19:41, 19 Kwi 2007    Temat postu:

[Człowiek istotą omylną.]

Emptyline uniosła głowę. Kiwnęła swoją.
- Ależ frekwencja - skomentowała kwaśno - Podejdźcie do biurka, weźcie sobie po kulce.
Machnęła w stronę tablicy. Na czarnej powierzchni pojawiły się białe wzory, konspekty i rysunki, przedstawiające guzik. Guzik ten w założeniu miał mieć trzy dziurki, imitacje brylancików i świecić wewnętrznym światłem.
Powrót do góry
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:45, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Podeszła. Wzięła. Posłusznie, a może nawet z lekkim zaciekawieniem malującym się na twarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terry Wingstock
Gryffindor



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:46, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Podszedł do biurka i zerknął na kulki z zainteresowaniem.
Wziął jedną z nich w dłoń i zaczął ją delikatnie podrzucać. Uśmiechnął się do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischa Trachtenberg
Slytherin



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:51, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Weszła do klasy. Usiadła w ostatniej ławce. Uśmiechnęła się do Perpetuy. - Przepraszam za spóźnienie i dzień dobry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terry Wingstock
Gryffindor



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:53, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Odwrócił się lekko, jakby mając nadzieję, że w drzwiach zobaczy kogoś znajomego.
Nie. Nie tym razem.
Spokojnie przeniósł wzrok na tablicę, przesuwając wzrokiem po rysunkach.
Nie zaprzestał podrzucania kulki w dłoni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:58, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Spojrzała przeciągle na Mischę, ale się nie uśmiechnęła szerzej. Właściwie to prawie zastanawiała się skąd ten radosny grymas na twarzy Ślizgonki.
Wpatrzyła się w kulkę z widoczną rezygnacją. Ależ ona ciekawa, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mary Emptyline
Gość






PostWysłany: Czw 19:58, 19 Kwi 2007    Temat postu:

- Panie Wingstock, pan jest głuchy? - Emptyline poprawiła okulary - Chyba zadałam wyraźne zadanie. Proszę przestać się bawić i robić. Panna Scout to samo. Panna Trachtenberg? Czekam. Na. Efekty.
Powrót do góry
Terry Wingstock
Gryffindor



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:01, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Powoli przeniósł wzrok na panią profesor, nie przestając się uśmiechać.
Nieśpiesznie sięgnął do kieszeni po różdżkę, kulkę natomiast położył na najbliższej wolnej ławce, z miną, która mówiła, że szkoda mu rozstawać się z zabawką.

Podrapał się po karku ostatni raz zerkając na tablicę, a potem wypowiedział cicho zaklęcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischa Trachtenberg
Slytherin



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:02, 19 Kwi 2007    Temat postu:

- Jakie efekty? - Spytała nieprzytomnie. - A! Już. - Wzięła z biurka kulkę. Nie miała pojęcia co z nią zrobić. A tak racja, tablica. Skupiła sie nad kulą. Zastanawiała przez chwile. - To co mam z tym zrobić? Jakieś wzroki jak na pisance?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:12, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Cóż. Wyciągnęła różdżkę z tylnej kieszeni dżinsów. Takim jednym, szybkim ruchem, który sugerował, że nic lepszego do roboty nie ma. A to właściwie takie najgorsze też nie jest. Spojrzała na tablicę, potem na kulkę. I jeszcze raz. Tu i tu. Poprawiła z zastanowieniem kasztanowe kosmyki i... Machnęła owym magicznym patykiem. Zmrużyła oczy, podziwiając efekt. A raczej jego brak.
Kulka była ciągle kulką, więc machnęła ponownie - bez głębszego przemyślenia owego czynu.
I proszę. Oto guzik. Guzik, który nie miał trzech dziurek i nie wyglądał też zbyt imponująco - był bezkształtny, ciemnogranatowy i miał jedną jedyną dziurkę. Jednak Perpetua nie wyglądała na zasmuconą tymi defektami. Była nawet trochę zdziwiona. Ale pozytywnie. Guzik to guzik... prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1