Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
lekcja trzecia ONMS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:14, 27 Mar 2007    Temat postu:

Maxwell opanował już nagłe przeskoki tematyczne. Niemal całe swoje życie spędził w okolicy rozgadanej, wielowątkowej Lucy.
- Tak, Fauntley jest sympatyczny. Przepraszam za rękę, to z mojej strony było pół godziny, nie wiedziałem, ile cię tak trzymał Markiz.
Westchnął ciężko. Gdy mówiło się z dziewczynami, które w dodatku miały skłonność do płaczu i opacznego rozumienia pewnych gestów, trzeba było znać dyplomację.
- Co to za list? Niepodpisany, czy go po prostu nie przeczytałaś?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxwell Ingart dnia Wto 21:52, 27 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 21:22, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Nie przeczytałam - przyznała, aptrząc nieco gniewnie na chłopaka. - Ile mnie trzymał? A czy to było ważne? On mnie nie ciągnął i nie szarpał za łańcuszek!
To ty się nie szarpałaś, idiotko!
- Tak, Fauntley jest sympatyczny. I ma... - urwała, stwierdzając, że Max nie ma ochoty słuchać zalet Puchona. Trudno. - Jest fajny, po prostu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:31, 27 Mar 2007    Temat postu:

Oparł twarz na dłoni, nie komentując zarzutu, jakoby był nazbyt bruntalny.
- Jeśli list jest stamtąd, to najlepiej go spal. Nie masz ochoty go czytać, bo będzie próbował cię ściągnąć w miejsca, gdzie "łańcuszek" jest rzeczą nader przyjemną.
Nie groził. On po prostu stwierdzał z troską fakt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 21:35, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Nie chcę do palić.
I wyjęła list z lewej kieszeni, i otworzyła go, i chciała coś powiedzieć, ale...
Zamrugała rozpaczliwie.
-Max...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:37, 27 Mar 2007    Temat postu:

Wyciągnął dłoń, tak, by mogła mu oddać kopertę.
- Może zrobimy tak. Ja to przeczytam, i jeśli to będzie coś zwykłego, to ci go oddam i o treści będę milczał jak grób. A jeśli coś niedobrego, coś co mogłoby zrobić ci krzywdę, to po prostu go zabiorę i będziemy udawali, że nigdy nie przyszedł...?
Uśmiechnął się, nieco krzepiąco.
- Może tak być, Aisling?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 21:41, 27 Mar 2007    Temat postu:

- No... - Podrapała się po nosku. - Chyba tak. Lucy mi go dała, wiesz? Mówiłam już chyba, co? Masz!
Podała mu list. Trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:48, 27 Mar 2007    Temat postu:

Jego wzrok najpierw ogarnął całość kartki. Pismo, które znał. I które już od samego patrzenia na nie wywoływało w nim złość oraz irytację.
Uważnie przebijał się przez kolejne frazesy stawiane kocią łapą. Jego szare oczy zmrużyły się niebezpiecznie.
- To nie jest dobry list, Isie. Udaje, że jest dobry, ale wcale taki nie jest.
Zmiął kartkę i schował do kieszeni jeansów.
Uśmiechnął się do Puchonki ciepło.
- I już po wszystkim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 21:54, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Nie jest dobry, nie jest dobry... - powtórzyła zdenerwowana. Kto go napisał, co? Od kogo? O czym? Co udaje? No, powiedz, proszę! - Złapała Maxwella jakoś tak za ramię i spojrzała na niego błagalnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:59, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Pewna osoba udaje, że jest miła, żeby okazać się potem bardzo, bardzo niemiłą. Pamiętasz mojego ojca? To mniej-więcej tak wygląda. Tam ludzie są interesowni. I nie tylko ludzie.
Dotknął dłoni czwartoklasistki, którą zacisnęła na jego ramieniu i pogłaskał ją uspokajająco.
- Nie myśl o tym. Już sobie poradziliśmy. Czasem lepiej mieć ciekawość dla książek, wiem co mówię.
Wciąż się uśmiechał. Jedną z dłoni miął kartkę w kieszeni. Chciał się jej pozbyć jak najszybciej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 22:06, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Ale to nie jest list od twojego ojca? - zapytała, tak bez sensu, puszczając jego ramię.
Zaklęła, co w je ustach brzmiało tak nienaturalnie... Skrzywiła się.
- Kto to był, Maxwell? Kto, co? Maxwell, powiedz! - mówiła bardzo szybko, bardzo cicho.
Wstała, a potem znów usiadła i spojrzała na chłopaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:13, 27 Mar 2007    Temat postu:

Pokręcił głową.
- Nie tak się umówiliśmy.Znów pogłaskał Puchonkę po włosach, uspokajająco.
- Chodź, robi się ciemno i zimno. Znajdziemy coś smacznego w Wielkiej Sali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisling Biteford
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z reprodukcji?

PostWysłany: Wto 22:19, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Jesteś niesprawiedliwy! - Sama jesteś niesprawiedliwa, Aisling. - Wcale cię nie lubię! - Ale uśmiechnęła się tylko smutno, posłała mu całusa.
I poszła gdzieś przed siebie. Pewnie spać, bo było już późno, a ona niewyspana. I pewnie będzie płakać, cholera!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:27, 27 Mar 2007    Temat postu:

- Ja za to cię lubię.
Uśmiechnął się do panny Biteford, wiedząc, że jak zwykle poddaje się ona emocjom. Za pół godziny będzie jej smutno z powodu tego co powiedziała.
A tymczasem odczekał nieco, aż jej sylwetka zniknęła w zamku i takoż ruszył ku niemu. Zmarznięty, zmęczony i z balastem w kieszeni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1