Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Polana Miserisa

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 23:51, 21 Lut 2007    Temat postu: Polana Miserisa

Tutaj odbywają się lekcje ONMS, Baldachim gałęzi chroni udeptaną polanę przed ostrym słońcem, deszczem i cześciowo przed śniegiem. Pod drzewami stają ławki i pieńki, na których uczniowie mogą wygodnie usiąść i zostawić swoje rzeczy. Tristan zawsze zajmuje miejsce na zwalonym pniu drzewa po drugiej stronie polany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:04, 23 Mar 2007    Temat postu:

Michelle weszła na polanę. Chciała pobyć gdzieś w spokoju, a że ostatnio było jej ciepło przyszła tutaj. Usiadła na pieńku przy jednej z ławek, wyjęła z torby książkę od Miserisa i zaczęła czytać, co chwilę pisząc jakieś notatki na kartce z boku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:07, 23 Mar 2007    Temat postu:

Tristan, wiedziony wskazówkami innych uczniów, w końcu trafił na polanę. Michelle czytała coś, bardzo dokładnie, być moze się uczyła.
- Nie przeszkadzam? - zapytał, kichnąłszy głośno. - Przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:08, 23 Mar 2007    Temat postu:

Spojrzała na nauczyciela. Uśmiechnęła się.
- Nie, nie przeszkadza pan. - powiedziała i wróciła do notatek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:11, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Mogę ci przerwać? - zapytał. - Chciałbym cię zapytać, co robiłaś w Hogsmeade.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:13, 23 Mar 2007    Temat postu:

Oderwała się od notatek. Nie miała pojęcia co powiedzieć. Spuściła jedynie wzrok i wbiła go w swoje buty. Nie chciała go kłamać, ale prawdy raczej też nie. Zaczęła bawić się swoim wisiorkiem.
- Przepraszam - szepnęła cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:17, 23 Mar 2007    Temat postu:

Tristan przykucnął przed uczennicą.
- Wymknęłaś się? - zapytał. Nie był zły, miał pogodny głos. Jak zwykle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:18, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Można tak powiedzieć. Hogwart jest ostatnio taki cichy, że aż strach tam być. Zrobiło się tak... pusto? - spojrzała na nauczyciela i wzdrygnęła się. Chyba miała gorączkę, bo się źle czuła. - A, zapomniałam. Dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:20, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Powinieniem dać ci karę - zauważył Tristan. - Ale mam za miękkie serce. Jeśli obiecasz, że już więcej nie będziesz, to tylko odejmę punkty, dobra?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:23, 23 Mar 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się. Lekko, ale lepsze to, niż nic.
- Obiecuję.
Zamknęła podręcznik i spojrzała na profesora. Lubiła go i to bardzo, ale już bez przesady.
- Jeszcze raz: dziękuję panu - powiedziała trochę głośniej i wzdrygnęła się znowu. Coraz częściej przechodził ją dreszcz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:24, 23 Mar 2007    Temat postu:

Tristan spojrzał czujnie na Michelle.
- Dobrze się czujesz? - zapytał z troską. - Źle wyglądasz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:25, 23 Mar 2007    Temat postu:

- Chyba mam gorączkę, ale nic mi nie będzie. Nie chcę trafić już przez te półtora roku do Skrzydła z jakiegoś błahego powodu. W końcu to ostatnie półtora roku, prawda? - zrobiła się weselsza i to o wiele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:27, 23 Mar 2007    Temat postu:

Tristan przyłożył rękę do czoła Gryfonki.
- Masz gorączkę - przytaknął. - Jeśli nie chcesz iść do skrzydła, to chodź do mnie, dam ci coś z mojej apteczki. Nie możesz tak chodzić po szkole, bo się jeszcze dobijesz.
Profesor wyprostował się.
- Półtora roku? - zapytał. - Czyli jednak udało mi sie coś wskórać u twojej matki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Pią 23:30, 23 Mar 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się jak najszerzej, tym samym wystawiając biały rządek zębów.
- I to dużo. Chyba nigdy nie będzie chciała mnie stąd zabrać. - Zaśmiała się na wspomnienie słów matki w liście.
- Dobić się? Nie, raczej nie. Ale fakt, trochę mi się zimno zrobiło. Cały czas się dzisiaj szwendam tu i tam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 23:32, 23 Mar 2007    Temat postu:

Tristan skinął na Michelle głową, aby szła za nim, po czym udał się w stronę swojej kanciapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Machina czasu - rok szkolny 2006/2007 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1