O nieprzerabianiu postów

Leah Lullietus

Trafiliśmy w te dziesięć procent. Zarąbiście x.x
Shee, ale musisz zrozumieć, że skoro tamta postać wyszła, Hasz musiała napisać coś innego. Miała mówić do powietrza? Fakt, opcja podgląd jest ważna, ale... Nie możesz zwalać na cały świat winy za to, że internet Ci muli. Serio. Serio serio.
Nie, zebym kogoś broniła. Ale. Tak. Trzeba.

Fauntley Prentice

Mi też net muuuuli. I zaraz się wkurze xD

Ja zazwyczaj poprawiam literówki. Albo coś dopisuję, jeśli ktoś przede mna zdążył się odezwać.

Sheena Sargeant

tak, ale jak będę sprawdzać, co chwilę, czy ktoś nie zmienił posta to oszaleję. poza tym tamten post Mischy naprawdę mógł zostać, bo Iskierka nie musiała udzielać na niego odpowiedzi i po prostu ją wyminąć czy coś. a post został zmieniony jak już dodała swój Fa... Etka? (świadczy o tym, że też swój potem zmieniła, by się dopasować do wypowiedzi Mischy) i ja. i piszę odpowiedź w dodatkowym oknie, widząc, co się dzieje w drugim, ale naprawdę nie jestem jasnowidzem x.-

do postu poniżej:

nie wiem, dlaczego, ale mi muli tylko Hogwart, a żadna inna strona nie Oo"

btw.- JESTEM DEJA!!! *nie lubi być nazywana imieniem postaci*

Terry Wingstock

Jak komu chodzi internet, wie każdy sam. Łzawe historie o słabym łączu etc... Nie ma przebacz. Ponosi się odpowiedzialność za to, co się pisze.

Niemniej, rozumiem irytację Sheeny. Mischa zmieniła posta by dostosować się do sytuacji jaka miała miejsce chwilę wcześniej. Prawda. Postać wyszła, trzeba było dokonać zmiany, ale zmiana powinna obejmować tylko ten jeden szczegół. A nie nowy wątek - czyt. np rozpoczęcie dialogu z Terrym, nie biorąc pod uwagę, że akcja poszła naprzód. Wszyscy zaczęli edytować i wyszła kaszanka.
Mischa przeprosiła, akcja jest cofnięta, jak dla mnie - sprawy nie ma.

Miał bym tylko prośbę do obserwatorów odbywających się rpg, żeby nie dorzucali swoich 3 groszy w kwadratowych nawiasach, po tym, jak ich postaci się ulotniły. Od sprawdzania i pilnowania rzeczy możliwych i niemożliwych są, bogu dzięki, moderatorzy.

[edit: literówki. żeby nie było XD]

[edit 2: Wybacz, nie wiedziałem... Użyłem jedynego imienia, jakie znam. ^^"]

Mischa Trachtenberg

Jak dla mnie Deja zrobiła nie potrzebną awanturę o jeden post .
Przeprosiłam, i więcej mojej winy w tym nie ma że sie zagapiłam i zmieniłam jeden post, a nie posty, co tez zmienia sytuacje.
Chamskie to by było gdyby miała wszystko w nosie i zmieniał każdy post zauważ sobie. A w następnym tylko dopisała ostatni zdanie.

Terry Wingstock

Jak dla mnie - sprawa jest wyjaśniona.
Temat można (chyba) zamknąć. Smile

Sheena Sargeant

ale Deja się szybko wkurza i robi awantury i f okule.
też uważam temat za zamknięty, wszystko się wyjaśniło i już jest okaj, i nie widzę powodu by go kontynuować.

[Deja, Dej, Dea ;P gdzieśtam się przedstawiałam ;P]