Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:36, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy usłyszała swoje nazwisko jedna ze świnek wzbogaciła się o zdecydowanie za długi ogonek.
Podrapała się po policzku i wyrecytowała:
- Destylacja to rozdzielanie ciekłej mieszaniny związków chemicznych przez odparowanie, a następnie skroplenie jej składników. Stosuje się ją w celu wyizolowania lub oczyszczenia jednego lub więcej związków składowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 21:39, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, wyśmienicie. W takim razie, może mi jeszcze panna powie, dlaczego gdy chcemy wydestylować substancję lotną, podgrzewamy zawartość kotła do niższej temperatury niż jest to w wypadku substancji, powiedziałbym, ciężkich, oleistych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:41, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Bo skład pary musi być różny od składu cieczy? - ewidentnie strzelała z tą odpowiedzią. Wychodziła z założenia, że lepiej to niż nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 21:42, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Co to za bzdety? A już chciałem postawić pannie wybitnego... Odpowiedź brzmi: bo mają różne temperatury wrzenia. A mimo to, że w destylacji wrzenie odgrywa tak istotną rolę, to nie jest ona samodzielną metodą warzenia. Może być elementem, jest za to świetnym sposobów otrzymywania półproduktów z płynów składających się z więcej niż jednej substancji, a także wydobywania wszystkich soków i olejków z tego, co organiczne i stałe. Oczywiście, jeżeli w kotle alembiku doprowadzamy substancje stałe, to znowuż używając języka warcholskiego, gotujemy je w wodzie i należy zwrócić uwagę na to, że w którymś stadium parować będzie woda, bo doszła do wrzenia i sprawdzić, czy przypadkiem nie wrze z jakąś inną substancją, bo wtedy będzie potrzebny kolejny rozdział. A wszystko, co ma doprowadzić do rozdziału substancji jednej od drugiej nazywamy jakimi metodami? O odpowiedź proszę pana Gainsborough.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urien Fawning dnia Śro 21:47, 12 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:45, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czy teraz ONA stała się jego obiektem do męczenia? Nie Krukon, to Ślizgonka? Już nigdy nie usiądzie tam, gdzie ten typek. To pewnie przez niego. Tak! Zdecydowanie tak! Paskud.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:46, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Podobno bezczelność Ślizgonów nie ma granic. Dowodem na to zapewne będzie fakt, że obywatelka Perpetua Scout właśnie pojawiła się w sali i zajęła miejsce w drugiej ławce, przy brzegu. Przez jeden dzień wyjątkowo zmarniała, a gdyby ją spytać jaka to lekcja, zapewne by nie wiedziała. Cóż, bywa.
Dyrektorowi na powitanie skinęła głowę. "Dobry wieczór", "przepraszam" - podbródek w górę, podbródek w dół i wszystko jasne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Gainsborough
Ravenclaw
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brighton
|
Wysłany: Śro 21:48, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Otworzył szeroko oczy. Oho! Szansa na rehabilitację.
- Chodzi o metody oczyszczania? - zaczął prędko, nim Aisling zabrała głos.
Posłał Perpetui współczujące spojrzenie.
Biedna... Nie trafiła w dobry humor dyrektora.
Wejście tu teraz było trochę jak skok w ogień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 21:50, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Fawning odetchnął z ulgą. Wreszcie coś okazało się jasne! No, może poza powodem spóźnienia ślizgonki…
- Oczywiście, Matt. Metody oczyszczania. Panno Scout, Slytherin traci dziesięć punktów za pani spóźnienie.
Zmierzył uczennicę wzrokiem, po czym począł wpatrywać się w swoje buty.
- Mugole nazywają metody oczyszczania w sposób nieco bardziej naukowy, mianowicie sposoby rozdziału mieszanin. Zresztą, mniejsza o to – chodzi w końcu o to samo. Należą do nich oprócz destylacji dekantacja, sublimacja, rozpuszczanie, a przy nim filtrowanie i krystalizacja, ale oprócz takiego standardowego zestawu również spalanie, których paragrafy mugolskiej chemii nie traktują w ten sposób. Jakkolwiek, mugolska chemia jest wyjątkowo przydatna przy alchemii i dlatego będę was na najbliżej lekcji odpytywał ze wszystkiego, co zamieszczono w książeczce „Mały słownik określeń alchemicznych” oraz podstaw tego, co mówi chemia mugolska o kształcie materii, mieszaninach i teorii cząsteczek. Wszystko znajdziecie w bibliotece.
Jako „Mały słownik określeń alchemicznych” potraktujcie to: [link widoczny dla zalogowanych]
Wszyscy kochamy Google, prawda? xd
- Tak. I to byłby nasz krótki wstępik do alchemii. Perpetuo, jak wyciśniesz sok z kłączy kokoryczki wiosennej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:56, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie była zbyt nieobecna, by cokolwiek do niej dotarło. Naiwnym było myśleć, że znajdzie odpowiedź na zadane pytanie w głowie, gdy przecież zanotowała tylko i wyłącznie, że została proszona o odpowiedź. Odpowiedź. Na pytanie. Odpowiedź na pytanie.
Hm.
Mrugnęła krótko, zerknęła na dyrektora, jakby dopiero teraz go zobaczyła. A przecież go powitała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 21:58, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Rozumiem. Panie Gainsborough - może pan wie coś na ten temat?
Rzucił chłopakowi lodowate spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:59, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tibby miała nadzieję, że jeśli Krukon nie odpowie na to pytanie, to profesor nie skieruja na nią swojego gniewu i zainteresowania odpowiedzią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Gainsborough
Ravenclaw
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brighton
|
Wysłany: Śro 22:01, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnął, spoglądając gdzieś w okolice sufitu. Ach, to sprawiedliwe podejście, równe traktowanie...etc...
- Tak samo, jak ze wszystkiego - odpowiedział i usiadł.
Już mu było wszystko jedno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Śro 22:03, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Acha. A nasiona arcydzięgielu zetrzesz w moździerzu czy własną szczęką, baranie? Podejdź do tablicy i narysuj mi schematycznie fragment łodygi dzięgielu z liściem i kwiatostanem. Przy okazji sprawdzę Twoje kompetencje z zielarstwa. Jeśli będą niewysokie, to uwierz mi, Gainsborough, że będziesz miał okazje sobie odbić we wtorek. A w czasie, gdy pan Matthew będzie rysował, panna McGregor powie mi, jak działa po spożyciu oleum archangelicae, czy też, mówiąc językiem warcholskim, olej z arcydzięgielu?
Wymuszony uśmiech zagościł na twarzy dyrektora po raz kolejny. Tym razem miał w sobie nutę przekory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Hammett
Ravenclaw
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:05, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Siedząca w kącie i obserowała przebieg lekcji. Była wdzięczna dyrektorowi, że dziś nie męczy jej pytaniami, a że jego uwaga skupiła się na paniczu Gainsborough...
Posłała mu trochę złośliwy uśmiech, bawiąc się kosmykiem ciemnych włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tibby McGregor
Slytherin
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:05, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czyż ona nie nadaje się do przepowiadania przyszłości? IDEALNIE!
Tylko co to w ogóle za zielsko było?
- Hm - pomyślała. - Nasercowo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|