Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Błonia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Błonia Hogwartu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Namrael Vivian
Slytherin



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:43, 07 Mar 2007    Temat postu:

Wróciłsię, ucałował siostrzyczkę i poszedł. Tym razem definitywnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 22:45, 07 Mar 2007    Temat postu:

Lucy znowu schowała rękę do rękawa, rozcierając materiał o siebie. Zamruczała.
- Skąd w zasadzie jesteś? - spytała w końcu.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 22:54, 07 Mar 2007    Temat postu:

Z nikąd - powiedziała. W jej głosie słychać było więcej pogardy niż smutku. - Nigdy nie miałam domu, więc nie czuję się zbytnio przywiązana do żadnego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 22:58, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Brak domu? Znam takich ludzi. Ale powątpiewam, byś się zaliczała do ich grona. Oni - oczy Lucy pociemniały - Wpadli w szczeliny świata, który ich już nie dostrzega. Ale to nieważne. Dlaczego uważasz, że jesteś znikąd?
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:00, 07 Mar 2007    Temat postu:

Bo nie mam rodziny. Człowiek, tracąc rodzinę, traci też swój dom.
Wzrok wbiła w ziemię. To nie był jej ulubiony temat.
Ty tego nie wiesz. Masz Namraela. Nie musisz myśleć, że oni sobie gdzieś tam żyją, najszczęśliwsi na całym świecie, a ty jesteś sama. On cię nigdy nie zostawi i nigdy nie pozwoli ci tak się czuć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 23:03, 07 Mar 2007    Temat postu:

Lucy spojrzała na Leah. Wyjęła dłoń z rękawa. Popatrzyła na Leah bez żadnej emocji. Wydawało się to jednak całkiem naturalne. Dziewczynka nie potrafiła współczuć.
- Rodzina. To ciekawe pojęcie. Widzisz, mój brat jest jaki jest. Słodki, miły, kochany, ale i mnie kiedyś opuści. Znajdzie sobie żonę, nadaje się na takiego. Żyję ze świadomością, że zostanę sama. Wiesz, nie da się przezwyciężyć samotności. Ludzie rodzą się sami. I umierają sami. To ludzka rzecz. Bo cóż, czy umierając zabierasz ze sobą najbliższych? Nie. Nigdy.
Lucy potarła powiekę.
- Twoją kwestią jest teraz znaleźć sobie taką rodzinę, o jakiej marzysz.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:08, 07 Mar 2007    Temat postu:

Rodzina to rzecz, którą się ma albo nie ma, z racji urodzenia - odpowiedziała, podnosząc głowę. - Nie da się jej kupić czy znaleźć na drodze. Namrael się wyprowadzi, ale zawsze będzie twoją rodziną. Zawsze. Nawet po śmierci, która nastąpi albo i nie. - Prychnęła. - Życie samemu może nie jest najweselsze, ale masz rację, nie da się go przezwyciężyć.
Przerwała na chwilę, żeby złapać oddech.
Kiedy byłam małą dziewczynką, taką kilkuletnią, wierzyłam, że mamusia wróci i wszystko będzie dobrze. Ale jej nie ma, a ja muszę żyć dalej. - Napotkała wzrok dziewczynki. - Chyba nie radzę sobie najgorzej, co nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 23:11, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Nie radzisz. Brak mamusi to wcale nie taki problem - stwierdziła Lucy beznamiętnie - Miałam pięć lat, jak moja opuściła ten ziemski padół. Co do Namraela, rodzina to także kwestia sporna. Będziesz miała dzieci - więc one także na zawsze pozostaną Twoją rodziną. Tutaj nie ma dyskusji. Ja zaś czasem uważam, że trzeba doceniać ich takich, jakimi są. A jak się nie ma nikogo, znaleźć przyjaciół. Nie słyszałaś, że przyjaciele to nagroda od Boga za rodzinę?
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:13, 07 Mar 2007    Temat postu:

Nie słyszałam. Mam z Bogiem pewne... zatargi. - Znów nie udało jej się powstrzymać od gadania. - Przyjaciele to nie jest dobry materiał na cokolwiek. A im więcej ich, tym gorzej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 23:14, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Frazesy. Są dobrzy i przydatni, to bardzo praktyczna sprawa - dziewczynka uśmiechnęła się z pragmatyzmem - Trzeba po prostu umieć dobrze wykorzystać fakt posiadania.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:15, 07 Mar 2007    Temat postu:

Trzeba ich posiadać - ucięła. I tak już zbyt wiele powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 23:18, 07 Mar 2007    Temat postu:

- To też nietrudne. Bo widzisz, unikanie ludzi to masochizm. Człowiek to istota społeczna, żadne zwierzę nie żyje samotnie. Prędzej czy później musi się rozmnażać.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:19, 07 Mar 2007    Temat postu:

Później to piękne słowo. Masochizm zresztą też - powiedziała, uśmiechając się niemrawo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy D. Vivian
Gość






PostWysłany: Śro 23:21, 07 Mar 2007    Temat postu:

- Oj, Leah. Naprawdę - Lucy skrzywiła się - Czasem zachowujesz się jak kupka nieszczęścia, mówił ci to ktoś? Branie się w garść to podstawowa kwestia przetrwania. Inaczej zjedzą cię wyższe drapieżniki.
Powrót do góry
Leah Lullietus
Slytherin



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 23:25, 07 Mar 2007    Temat postu:

Sama jesteś kupka nieszczęścia - warknęła. Mała zbyt łatwo ją denerwowała. - Nie jestem nieszczęśliwa. Poniżona, zdruzgotana, załamana, przybita czy melodramatyczna. Nie mam depresji, kryzysu osobowości czy czegoś jeszcze gorszego. Taki mój styl bycia. Smutny.
Po chwili dodała:
Jakbyś nie zauważyła, jestem szczęśliwa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leah Lullietus dnia Śro 23:33, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Błonia Hogwartu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 13 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1