Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Korepetycje z eliksirów. - OWTMy 2007
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Sala eliksirów - wszystkie domy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxwell Ingart
Rudy praktykant



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1831
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:28, 13 Sie 2007    Temat postu:

A tam, jak wszyscy to wszyscy.
- Szarlotka. Pomarańcze. Rozgarzana skóra. I może jeszcze trochę kurzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu



Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzucha rodzicielki

PostWysłany: Pon 17:31, 13 Sie 2007    Temat postu:

- Hmm. Wspaniale. Chyba się zmęczyliście. Żegnamy się na dzisiaj, prawda?
Pozbierał książki i wyszedł przed którymkolwiek z uczniów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:34, 13 Sie 2007    Temat postu:

- Dziesiejsze korepetycje można uznać za udane. Nikomu nie stała się krzywda. - W tym momencie jego wzrok padł na Puchonkę, która najwyraźniej miała mniej szczęścia przy obcowaniu z ostrzami. - Prawie - dodał uprzejmie, posyłając dziewczynie nikły uśmiech.
- To była... hm... godzina obfita w wiedzę.
Nie kpił. No, może troszkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthew Gainsborough
Ravenclaw



Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brighton

PostWysłany: Pon 17:35, 13 Sie 2007    Temat postu:

Odetchnął.
- W końcu - wypalił, upewniwszy się, że dyrektor zniknął za drzwiami. A zaraz potem szedł już razem z Ingartem do wyjścia, rozmawiając z nim na jakiś mało ambitny temat.
Ostatecznie do końca dnia zostało nieco czasu, który można było spożytkować na coś ciekawszego, niż siedzenie w klasie, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie White
Hufflepuff



Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:36, 13 Sie 2007    Temat postu:

- Nigdy więcej - wymamrotała, ostatecznie z powrotem zakładając ogromne okulary. I w sumie, to też wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:37, 13 Sie 2007    Temat postu:

- W co obfita? - mruknęła niespodziewanie, dosłownie jakby się przesłyszała. Fauntley. Wiedza. Bez znaku równości pomiędzy. Bez przecinku. Z kropką. Jedną, a nie trzema.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:39, 13 Sie 2007    Temat postu:

- W wiedzę, kochana, w wiedzę - odpowiedział cierpliwie, najwyraźniej nie rozumiejąc aluzji. Odchylił się jedynie trochę na krześle, chociaż czuł, że może się to dla niego źle skończyć. Wiesz, trochę za bardzo w tył, głową o ławkę i absolutna ciemność.
Ale to nic. Zawsze był lekkomyślny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perpetua Scout
Slytherin



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:44, 13 Sie 2007    Temat postu:

- Choć faktycznie, kochany, teraz już masz wyćwiczone wycieranie słojów.
Z kpiącym uśmiechem na twarzy i dłońmi rozłożonymi na znak niewinności - wstała. Po paru krokach była już przy drzwiach, z sentymentem opierając się o framugę. Wyjątkowo przyjemny dzień... nieprawdaż, Peppy? Z potwierdzeniem malującym się na twarzy wyszła, zostawiając Rycerzyka w sali samego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fauntley Prentice
Hufflepuff



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:46, 13 Sie 2007    Temat postu:

Tak, wiedza o wycieraniu słoików bardzo mu się przyda. W końcu inaczej trzeba podchodzić do dużych, inaczej do małych, inaczej do... no, do każdego naczynia mieć indywidualne podejście. Po prostu!
Westchnął i też wstał. Chowając ręce do kieszeni też wyszedł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Sala eliksirów - wszystkie domy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1