Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Pomarańczarnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Wielka Oranżeria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Nie 17:38, 25 Lut 2007    Temat postu:

- A, przepraszam. - Myślami była gdzieś w zamku przy powiązaniach rodzinnych Lucy i Namraela. - Nie znam tej małej, ale to chyba nie problem, jest z naszego domu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 17:39, 25 Lut 2007    Temat postu:

- A, no to okey. Zgodzę się na każde swatanie mojego kuzyna. - zaczęła się śmiać, odpływając w nieznane jej myśli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Nie 17:43, 25 Lut 2007    Temat postu:

- No, a co z tobą? Nie mas znikogo na oku? - zapytała, leniwie się przeciągając i zjadając ostatni kawałek pomarańczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 17:46, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Ja? Na oku? Nie... Chociaż chciałabym, ale raczej się nie spieszę. - Puściła oczko koleżance biorąc się za kolejnego pomarańcza i znów dając półówkę Sheenie. - Proszę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Nie 18:00, 25 Lut 2007    Temat postu:

Dziewczyna wzięła pomarańczę i przez przypadek upuściła ją na sweter.
- O cholera - zaklęła, wkładając owoc do buzi i sięgając opuszkami palców po ubranie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 18:02, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Uuu... Mam nadzieję, że to się spierze. - Powiedziała i wzięła się za swoją połówkę. Spojrzała na Sheenę i stwierdziła, że nigdy nie poznała takiego kogoś jak ona.
- Ech... - westchnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:02, 25 Lut 2007    Temat postu:

Amelia ostrożnie otwożyła drzwi i zajżała do środka. Na jej twarzy pojawił się wielki usmiech, gdy znalazła swoje dwie zguby.
- Hej! W końcu was wypatrzyłam - zawołała wchodząc do środka. Było tu tak ciepło, że na czoło wstąpiły jej małe krolple potu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill Johnny Depp
Woźny



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:04, 25 Lut 2007    Temat postu:

Nagle jakby spod ziemi pojawił się czarnowłosy mężczyzna. Nonszalancko odrzucił włosy do tyłu, poprawił szczotkę w ręcę i fartuszek na swoim chudym, zgrabnym ciele i popatrzył w dal. Zobaczył trzy dziewczyny i ruszył w ich stronę. Gdy znalazł się na miejscu rzucił swoim miękkim, niesamowicie seksownym głosem:
- Witajcie. Co tu robicie, dziewczyny? Napewno nic nie knujecie? Mówicie tak cicho, jakbyście chciały coś przeskrobać. Wtedy musiałbym was ukarać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 18:04, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Hej - uśmiechnęła się szeroko, podając ostatni kawałek pomarańczy. - Proszę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Nie 18:05, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Ooo, nareszcie jesteś, a już myślałam, że gdzieś się zgubiłaś razem z księciem... albo tym Ślizgonem - zaśmiała się. Sięgnęła po różdżkę i zaczęła zastanawiać się, jakiego zaklęcia użyć do pozbycia się plamy. - O, dzień dobry panu, knujemy, knujemy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheena Sargeant dnia Nie 18:07, 25 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 18:06, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Eeee. Dzień dobry - zachichotała pod nosem widząc woźnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amelia Hammett
Ravenclaw



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1972
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:07, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Dzięki - powiedziała biorąc kawałek od Michelle. Nie zdążyła jednak wsadzić go do ust, gdy usłyszała za sobą głos, który najwyraźniej miał być sexowny. Niestety była to marna próba.
Odwróciła się i ujżawszy woźego wsadziła sobie resztę kwaskowatego owocu do buzi aby nie wybuchnąć śmiechem. Po prostu kochała ten fartuszek.
- No wiesz co, Sheena! - zawołała z pełnymi ustami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amelia Hammett dnia Nie 18:07, 25 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheena Sargeant
Gryffindor



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z aparatu.

PostWysłany: Nie 18:09, 25 Lut 2007    Temat postu:

- Uważaj, bo i ty się pobrudzisz. - Pokazała dziecinnie koleżance język. - To mogłoby być dla ciebie cenne doświadczenie. Michelle, może ją też zamkniemy z kimś w schowku na miotły - zażartowała, zupełnie nieskrępowana obecnością mężczyzny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michelle Johnson
Gryffindor



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie M&B są tylko dla mnie.

PostWysłany: Nie 18:10, 25 Lut 2007    Temat postu:

Michelle, nie chcąc wybuchnąć śmiechem, pokiwała jedynie głową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill Johnny Depp
Woźny



Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:10, 25 Lut 2007    Temat postu:

- A więc knujecie. - ciągnął woźny. - Tym razem wam daruje, jeśli pozwolicie mi się przysiąść, zjeść z wami te pyszne owoce i zabawić rozmową.
(Amfa, Bill ma zawsze seksowny głos! ;P)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wiedza, magia, język, niezależność! Strona Główna -> Wielka Oranżeria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
Strona 2 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1