Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:01, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Gdyby nie ta cisza i wszechobecna nuda nie powstałoby nasze bractwo. Ale Hogwart bez ludzi to nie to samo. Brakowało mi was.
Uśmiechnęła się do Iskierki i Perpetuły.
- Nie, nie było Leah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:06, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się pod nosem. Co to za nagła irytacja, Iskiereczko? Przyglądnęła się dziewczynie swoimi paciorkowatymi oczami. Może i trochę świdrująco. Następnie usiadła wygodniej na parapecie; podkuliła nogi, objęła je ramionami, i czekała na rozwój akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisling Biteford
Hufflepuff
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z reprodukcji?
|
Wysłany: Sob 23:07, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wydała z siebie jakiś bliżej nieokreślony dźwięk. Jakby ziewnięcie, prychniecie, jęknięcie. Razem. I pociąganie nosem.
- Będę chora - zauważyła, przypominając sobie tę łąkę...
Bulder? Bedlur? Baldur? Badlur?
Złote buciki, złota piłka, płatki róż, śliczne loczki, loczki, Loki, później już nie loczki, proste włosy, śliczny, wróbelek...
Zacisnęła powieki.
Tylko koty i śmieszni ludzie, duzi.
- Może ja pójdę, rzeczywiście.
Chciała jeszcze zapytać o to bractwo, ale... jeszcze zapyta, na pewno.
- Dobranoc.
Pobiegła w kierunku zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:10, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobranoc, Iskierko - mruknęła pod nosem obserwując uciekającą blondyneczkę.
- No i zostałyśmy same.
Usiadła obok Ślizgonki na parapecie i usiadła w takiej samej pozycji, co ona.
- Piękne gwiazdy błyszczą na niebie. Uwielbiam je obserwować. Wierzę, że każdy człowiek ma swoją gwiazdę. A kiedy on umiera, ona gaśnie razem z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mischa Trachtenberg
Slytherin
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:13, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wracając do zamku ruda zauważyła grupkę dziewczyn okupujących parapet. Postanowiła się do nich podejść. - Można się przyłączyć? - Spytała uśmiechając się. podeszła do parapetu i oparła się bokiem ramienia o zimny marmur. I czekała na reakcje. W końcu dawno jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:17, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie - zaprzeczyła krótko, szybko i bezsensownie na stwierdzenie Corinne, ignorując chwilowo Mischę. - One nie mogą tak po prostu... gasnąć. Powinny być idealne. Być... pięknymi dla każdego. Zawsze - dodała cichutko. - Pewna... kobieta powiedziała mi kiedyś, że ona sobie jedną wybrała, ale pojawił się drugi właściciel... Drugi właściciel pięknej gwiazdy.
Zamilkła na chwilę. Krótką i mało istotną. Dokończą ten temat innym razem. Innym razem, powtórzyła sobie.
- Można - zwróciła się do przybyłej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:20, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Są piękne dla każdego. Jak roślinki. Zobacz, na te błonia. Teoretycznie należą do dyrektora Hogwartu, ale każdy może cieszyć się ich pięknem.
Chwilowo urwała temat.
- Chyba sie nie znamy - powiedziała do Miischy delikatnym uśmiechem. - Jestem Corinne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:23, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Nic, co umiera, nie ma prawa być piękne - stwierdziła jeszcze na zakończenie, zanim ugryzła się w język. Jaka ona robi się sentymentalna na starość! - Nie powinno być - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mischa Trachtenberg
Slytherin
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:24, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Mischa. - Odpowiedziała odwzajemniając uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corinne Hawkins
Ravenclaw
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:30, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Zechcesz może przyłączyć się do dyskusji? Rozmawiamy o ulotności piękna,
Zwróciła się do Perpetuy.
- Wszystko umiera. Prędzej czy później przestanie istnień na powierzchni ziemi, zmieni się, stanie brzydsze, dojrzalsze... Ale trzeba pogodzić się z przemijaniem.
Zerknęła na zegarek.
- Już późno. Idę spać. Mam nadzieję, że uda nam się porozmawiać jutro - powiedziała z uśmiechem, po czym wstała. - Dobranoc,
Skierowała się do zamku.
[Czyli wyganiają mnie rodzice. Branoc ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:32, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście nie uznała za właściwie przedstawić się. Ale teraz, fakt że nazywa się Perpetua Scout, wydał jej się aż nazbyt oczywisty.
Odprowadziła Corinne wzrokiem.
- Nie wszystko i do niczego nie trzeba się przyzwyczajać - odpowiedziała pustce, ewentualnie Mischi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mischa Trachtenberg
Slytherin
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:32, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobranoc. - Odpowiedziała i po chwili namysłu dodała. - Nie wszystko co umiera jest brzydkie. Nie ma podziału, na ładne i brzydkie. Wszystko jest jednakowo piękne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:35, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wzdrygnęła się, zastanawiając się, czy ona aby zmieniła rozmówce.
- Nie zgodzę się - podjęła po chwili temat. Mówiła cicho i powoli. - Nie wszystko jest jednakowe... Czy też jednakowo piękne. Są rzeczy ładne i ładniejsze, ale piękne nie powinny umierać. Bo wtedy pamięta się, że umarły, a nie jakie były. Powinny cieszyć oczy wiecznie, wszystkich, zawsze, niezmiennie...
Zdała sobie sprawę, że się rozpędziła, więc urwała. I wzruszyła niedbale ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mischa Trachtenberg
Slytherin
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:42, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale wtedy otaczały by nas rzeczy tylko najpiękniejsze, i wtedy nie byłyby już takie piękne. I masz racje rzeczy mogą być ładne i ładniejsze ale nie istoty żywe. - Mówiła swoim zdaniem bardzo mądrze, ale i tak inne sprawy zawszę dały jej głowę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mischa Trachtenberg dnia Sob 23:45, 07 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perpetua Scout
Slytherin
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:43, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, w koło wszystko jest tylko i wyłącznie ładne. I umiera. Piękne są gwiazdy i nie umierają - upierała się.
Spojrzała tęsknie w niebo, jakby szukając swojej. Mrugnęła parę razy i skupiła wzrok na rozmówczyni.
- Czyli, według ciebie, ludzie są identycznie piękni?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Perpetua Scout dnia Nie 12:04, 08 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|