Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 23:33, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jest. I to nawet odremontowana, kanciapa.
Urien pociągnął kolejny zdrowy łyk wina.
- Mag, coś Ty taka niemrawa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Magdala Shearman
Gość
|
Wysłany: Pią 23:35, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem niemrawa, po prostu nie mam nic ciekawego do dodania w tej dyskusji - odparła. "No i wolałam skupić się na czym innym", dodała w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 23:39, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Dalej Ci chodzi po głowie ta sprawa z Ministerstwa?
Twarz Fawninga na nowo spoważniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magdala Shearman
Gość
|
Wysłany: Pią 23:41, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, nie da się ukryć. Irytuje mnie, że Ministerstwo robi tak mało, choć wie tak dużo. No i odrodzenie śmierciożerców, "zniknięcie" Pottera... za dużo tego wszystkiego, by trzymało się kupy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 23:46, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- W każdym razie, nie ma co liczyć na wiarygodne wieści w Proroku. Odkąd odeszła z redakcji Rita Skeeter, gazeta jest w stu procentach podporządkowana Ministerstwu, choć wydawało się, że to właśnie Rita jest skorumpowana... No cóż, i tak jej nie znoszę. A sprawa Pottera - to już wewnętrzne porachunki, nawet nie Ministerstwa, więc myślę, że niewiele nam do tego. W każdym razie: wszystko zmierza w kierunku defensywy, ale żadne ofensywne działania się nie szykują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magdala Shearman
Gość
|
Wysłany: Pią 23:52, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- A od kiedy Rita Skeeter była w jakikolwiek sposób wiarygodna - prychnęła. - Prorok może i jest podporządkowany Ministerstwu, ale może da się coś wyczytać między wierszami. Nikt nie napisze o co chodzi wprost, ale muszą tam być jeszcze jacyś normalni dziennikarze. Co do samego Pottera - tak, niewiele nam do tego. Ale za to wiele nam do utrzymania bezpieczeństwa tu, w Hogwarcie. I jeśli Złoty Chłopiec Gryffindoru znów jest na celowniku, to musimy się upenić, że w żaden sposób nie zagraża zamkowi. Przynajmniej takie jest moje zdanie - zakończyła, stawiając na stole puchar. Wiedziała, że daje się ponieść emocjom, ale była to dla niej ważna sprawa, w poprzedniej walce z Voldeortem zginęła jej przyjaciółka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Pią 23:55, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Myślę, że problem nie ma aż tak dużej wagi. W końcu Lorda Voldemorta już dość dawno nie ma i nie będzie już nigdy więcej. Żyje tylko dwóch jego popleczników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urien Fawning
Dyrektor szkoły; opiekun Ravenclawu
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z brzucha rodzicielki
|
Wysłany: Sob 0:02, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No cóż, muszę się zbierać. Sprawy szkoły... Po obiedzie zbierzcie młodzież, niech prefekci ich odprowadzą do domów...
Wstał i wyszedł z sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magdala Shearman
Gość
|
Wysłany: Sob 0:04, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Taaak, ale mogą to być bardzo niebezpieczni ludzie. Skąd możemy wiedzieć co on im przekazał - upierała się przy swoim, choć dyrektor nie mógł jej już słyszeć.
[nie ma? teraz mi to mówisz? xD to po cholerę Potti jest pod Fiddeliusem, skoro 2 śmierciożerców byle auror prędzej czy później złapie? no i jak to jest, że Potti w ogóle żyje? xDDD]
Ale tych dwóch sobie zjednało sporą grupę popleczników, nie zapominaj o tym Teraz są postśmierciożercy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 15:24, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan, nie chcąc psuć sobie humoru rozmowami o polityce, przysunął się bliżej Izoldy.
- Znalazłaś już swój gabinet? - zapytał. - Z tego, co wiem, to sporo osób ma z tym problem pierwszego dnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:26, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ Kiwk ... nauczyciele tu sobie gadają, a uczniowie się biją ]
Izolda pokręciła przecząco głową.
- Powini zrobić jakąś mape tego zamku - mrukneła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 16:05, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan zastanowił się przez moment, gdzie za jego czasów był tu gabinet profesora zaklęć.
- Zaprowadzę cię - zaproponował. - O ile nic się nie zmieniło w rozkładzie zamku, to wiem, gdzie jest twój gabinet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:08, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Izolda uśmiechneła się promienie do profesora.
- Będę wdzięczna - odparła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristan Miseris
Nauczyciel; opiekun Gryffindoru
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 16:10, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
TRistan wstał od stołu.
- Idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Izolda de Morel
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:14, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście - powiedziała wstając od stołu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|